piątek, 26 lutego 2016

10 Faktów, które zaskoczyły mnie po przyjeździe do Anglii #2

Kolejna 10 , po pierwszą 15 zapraszam tutaj :

1. Okna w Anglii otwierają się na zewnątrz
2. Nie ma mandatow za przejscie nie po pasach, nie na przejściu.. Robisz to na właśną odpowiedzialność .
3. Często spotykane światło na sznurek zamiast kontaktu w łazienkach.. Niezależnie od wyglądu mieszkania
4. Można legalnie palić od lat 16 więc takie nastolatki mogą sobie normalnie palić przed pracą czy na mieście, ale zapalniczke można kupić legalnie dopiero od lat 18 .
5. Palenie trawki u Anglików już nawet tych bardzo młodych to codzienność, tak jak papierosy ( w sumie nie wiem czy jest tu to legalne czy nie więc nie chce Was wprowadzać w błąd szukajac informacji w internecie;)
6. Wyprzedaże "garażowe" mebli przed domem... A właściwie to jak leżą to bierz za darmo :D
7. Anglicy zmieniaja nazwy popularnych marek : Opel to Vauxhall, Rexona to Sure, Elvive zamiast Elseve, Walkers - Lay's, Wall's - Algida, Crest - Blend-a-med, Lynx - Axe .
8. Angielskie gniazdka mają przycisk ON /OFF
9. Wiewiórki są szare a nie rude.. Nie widziałam jeszcze rudej wiewiórki ;)
10. Przepraszam, muszę o tym wspomnieć.. Anglicy a nawet i Portugale znają najpopularniejsze polskie przekleństwo na "k", a nie pracuję w miejscu w którym Anglicy byliby otoczeni przez polaków :) dodatkowo fakt, że w Polsce mamy ogromną ilość różnych przeklęństw tak tu w Anglii opierają się na tym jednym na "f" .

Oczywiście to wszystko to moje własne spostrzeżenia, nie każdego to musiało zaskoczyć jak i niektóre rzeczy mogą się różnić w zależności od rejonu itp, wiadomo. 
Pozdrawiam, Magda :)

8 komentarzy:

  1. Akurat Algida ma różne nazwy w różnych krajach :) Ale ze nie ma mandatu za przejście w niedozwolonym miejscu?? Niezłe :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Raz byłam w Londynie, już dobre kilka lat temu. Bardzo mi się spodobała cała zabudowa miasta, ludzie, nawet pogoda mnie urzekła i to kiedy ja chodziłam w płaszczu i w szalu wiosennym, ludzie się opalali :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałabym zobaczyć taką szarą wiewiórkę:D
    Pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkie fakty znam i zgadzam się w 100 procentach. Mimo, że byłam tam tylko przez miesiąc, to miałam okazję poznać różne śmieszne/dziwne/nietypowe zachowania Anglików :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie tak poczytać fakty "z życia wzięte" :D osobiście chętnie poczytam jeszcze jakieś :D

    OdpowiedzUsuń
  6. jak byłam w Anglii to pokochalam te gniazdka tak szczerze, że można wyłączyć gniazdko, jakkolwiek dziwnie to brzmi, ale kurde to est mega jesli sa w domu małe dzieci :D a ja nie widzialam za to żadnej szarej wiewiórki w Anglii ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Niema rudych wiewiorek bo te szare je wygryzly:(

    OdpowiedzUsuń